Święta zbliżają się wielkimi krokami! Widać to już chyba wszędzie. Natchniona tyloma pięknymi widokami w moim otoczeniu oraz tymi z czytanych blogów, postanowiłam zakasać rękawy i wprowadzić mały bożonarodzeniowy akcent w moje kąty. Nie ma tego wiele, ale zawsze. Oczywiście nie mogłam pójść na łatwiznę i otoczyć się samymi kupnymi gadżetami. Z tego też powodu powstały oto takie dwie świece:
Posłużyłam się oczywiście metodą decoupagu na świecy, która jest banalnie prosta. A tak prezentują się razem:
( na firankę nie zwracajcie uwagi )
:))) Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękujemy za komentarz :) M&A