W Norwegii jesień zagościła już na dobre. Liście nabierają żółtych i czerwonych kolorów, poranki są coraz chłodniejsze i dni coraz krótsze. Na wielu blogach również zrobiło się jesiennie, a i mnie dopadł jesienny nastrój. W przypływie natchnienia również ja postanowiłam wprowadzić do mieszkania póki co mały jesienny akcent.
Nic skomplikowanego, ale bardzo cieszy mi oko. Butelka została osobiście opleciona sznurkiem przez mojego Ł :).
W tym wszystkim chyba najbardziej podoba mi się ten łosiek :) Prawda, że słodki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękujemy za komentarz :) M&A